koczkodan: #546 2023-01-18 14:42:50
@545
Swoją drogą, poznałem osobiście tego spierdoksa w pakiecie z jego nieodżałowaną pannicą. To były lata 2014 - 2015 w Tokio. On wtedy robił fajny kontent, nawet sobie oglądałem to na bieżąco, ot tak żeby miec inspiracje co tu jeszcze zobaczyć w tym mieście, dokąd pójść.
Upadek tego człowieka to jest jak jakaś przypowieść. Za kilkanaście lat opowiem o tym dzieciom, jak podrosną i będą coś tam zaczynały rozumieć o życiu w ogólności.